Trudno wyobrazić sobie łazienkę bez lustra. Kiedy tuż po przebudzeniu udajemy się do łazienki, wykonujemy rzut oka w łazienkowe lustro i… gładka tafla nie zawsze pokazuje to, o czym marzymy – te wory pod oczami i kurze łapki, ech… Im więcej kobiet w domu, tym więcej egzystencjalnych pytań o poranku. Mama i córka wespół w zespół usiłują „zrobić się na bóstwo”. Ale i ojciec rodziny nie pozostaje w tyle – dobry wygląd, bez względu na płeć, to podstawa dobrego samopoczucia.
Dobrze zaprojektowana łazienka wyposażona musi być w lustro lub lustra. Lustra do łazienek są odporne na wilgoć, bywają i takie, które nie zaparowują nawet podczas najdłuższej kąpieli czy gorącego prysznica. Dzieje się tak dzięki specjalnej folii nalepionej z tyłu tafli. Można wprost z wanny udać się przed łazienkowe lustro i zapytać niczym Królewna Śnieżka: lustereczko, powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy w świecie?
Bez względu na to, czy dysponujemy lustrem kwadratowym, owalnym czy o nieregularnym kształcie; oprawionym w drewnianą ramę czy wbudowanym w szafkę na kosmetyczne utensylia – lustro łazienkowe powinno na nasze indagacje w kwestii urody odpowiadać: Ty! Nasze łazienkowe lustro może mieć dwie tafle: dwie strony, z których jedna pełni funkcję szkła powiększającego. Wtedy doprawdy nie powinno już mieć kłopotu z identyfikacją najpiękniejszej osoby na świecie. My zaś jesteśmy w stanie zrobić makijaż tak precyzyjnie, że nawet już pytać o urodę nie będzie potrzeby. Lustra do łazienek bywają klasyczne i awangardowe. Możemy powiesić szklaną taflę standardowo nad umywalką albo kupić lustrzane płytki i zaaranżować lustrzaną ścianę lub sufit. Tylko od rozmiarów łazienki zależy czy potraktujemy lustro jako niezbędny element wyposażenia, czy posłuży nam ono jako element konieczny do optycznego powiększenia przestrzeni. W małych blokowych łazienkach odpowiednio zaaranżowane lustrzane płaszczyzny mogą sprawić, że łazienka wyda się większa i pełna światła.