Kolory oddziałują na nas w określony sposób. Relaksują, uspokajają, pobudzają. Kwestia wyboru koloru łazienki jest szczególnie ważna. Miejsce to z jednej strony ma nas pobudzać do działania, zwłaszcza rano gdy zbieramy się do pracy, z drugiej zaś działać kojąco i sprzyjać relaksacji w momencie, kiedy z tej pracy wracamy. Dziś na tapetę weźmiemy kolor czarny. Mimo, że czarne łazience nie są bardzo popularne, to jednak warto przyjrzeć im się z bliska.
Czarna łazienka
Z czym kojarzy się nam czerń? Przede wszystkim z elegancją i szykiem. Kolor ten, podobnie z resztą jak biel jest ponadczasowy. Czerń opiera się zmieniającym trendom i zawsze pozostaje na szczycie. Wygląda pięknie, szczególnie w parze z bielą. Niestety, zastosowana w małej łazience, potrafi bardzo ją przytłoczyć i optycznie pomniejszyć. Jeśli lubicie czerń i chcielibyście zastosować ją w swojej łazience, ale boicie się, że kolor ten przytłoczy wnętrze i będzie wyglądać przygnębiająco, sięgnijcie po jaśniejsze jej odcienie. Grafit czy szarości będą wyglądać równie pięknie i nie przytłoczą wnętrza. Chcąc dodatkowo ożywić łazienkę, warto wybrać dodatki w bardziej energetycznych kolorach. Świetnie sprawdzi się tu czerwień, zieleń i pomarańcz. Czerń czy grafit będzie pięknie prezentować się w towarzystwie złota. Warto więc do czarnej stresy prysznicowej zastosować złote baterie. Efekt będzie oszałamiający! Czarną łazienkę ocieplą też drewniane elementy, np. drewniane meble.
Możecie też uciec się do zastosowania sprawdzonego i eleganckiego duetu czerni z bielą. Biel nieco złagodzi czerń i sprawi, że ta nie będzie wyglądać zbyt ciężko. W takim wydaniu czerń powinna pojawić się jedynie jako akcent. Może wystąpić na podłodze lub być obecna w postaci dodatków. Jeśli zdecydujecie się na czarne meble, niech wszystko inne pozostanie białe. W ten sposób uzyskacie wnętrze eleganckie i bardzo stylowe.